o tym się nie mówi przerywamy milczenie Niewiedza, nieznajomość niejednokrotnie specyficznych i skomplikowanych zagadnień, jak też prawa a nawet łatwowierność i nieświadomość bezprawności, naiwność i bezkrytycyzm; to wszystko bardzo ułatwia biurokratyzację duszpasterstwa. Nadmierne podporządkowanie skomplikowanym procedurom i niepraktycznym przepisom, ale też chciejstwu, jak i samowoli duszpasterzy (księży), nie mającym żadnego umocowania w nauce i prawodawstwie Kościoła. Problem nie znajduje rozwiązania wówczas, gdy petent przychodzący do kancelarii parafialnej nie uzyskuje żadnych wyjaśnień, a nawet nikłego wytłumaczenia. Gdy pozbawiony prawa do sprzeciwu musi podporządkować się nakazom i/lub zakazom. Wtedy najczęściej wypowiadanych tonem rozkazującym.

prewencjaasekuracja interwencja lll++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++lll zaleceniawskazania

• Wyzbywając się graniczącego z naiwnością bezkrytycyzmu, przekonania o wyłącznie uczciwości duchowieństwa, warto odpowiednio się przygotować. Należy pamiętać o poszerzeniu wiedzy. Posiąść wiedzę, aby następnie ją wykorzystać. Jednakże tego w żaden sposób nie ułatwia Internet. Dlatego, że informacje przydatne, jak i niezbędne, potrzebne petentom przychodzącym do kancelarii parafialnych, rozpowszechnia się na portalach internetowych. Parafii, które bezkrytycznie, bez weryfikacji powielają informacje złe, gdy cząstkowe i też nieprawdziwe. W ten sposób jedynie uwiarygadniając dezinformacje.

• Upominanie się o rzetelne informacje to kopanie się z koniem; ich uzyskanie to walka z wiatrakami. Jaki osąd i jakie poglądy wyrażają powszechnie znane powiedzenia, nikomu nie trzeba wyjaśniać. Dlatego, lepiej wiedzieć czego się domagać, niźli dopraszać się informacji np. o należnych prawach.